Doradztwo

BREXIT a cło i polskie firmy c.d.

A’propos BREXITu i zamieszania z tym związanego, nasze Ministerstwo Finansów także zamieściło informację na temat zagrożeń i problemów, przed którymi być może staną polscy eksporterze i importerzy towarów z Wielkiej Brytanii.
Dokument jest bardzo podobny do informacji zamieszczonej na ten temat przez HM Revenue & Customs.

https://www.finanse.mf.gov.pl/brexit

Generalnie przed firmami handlującymi ze Zjednoczonym Królestwem stoją nie lada wyzwania i im szybciej zaczną przygotowywać się do tego tym lepiej.

Wśród koniecznych czynności (częściowo zalecanych przez MF)przed BREXITem można, m.in.:
– otrzymanie nr EORI,
– przygotowanie się do klasyfikacji towarów,
– pozyskanie wiedzy i sposobów na potwierdzenie pochodzenia towarów,
– uwzględnienie dodatkowych obowiązków administracyjnych, wydłużonego czasu dostarczenia towarów i ewentualnych pośredników (ogniw – np. przedstawicieli celnych po obu stronach granicy celnej) w dostawie towarów,
– pozyskanie ewentualnych pozwoleń po obu stronach granicy,
– szkolenia personelu.
Warto jednak pamiętać, że dokumenty organów państwowych (celnych) nie stanowią drogowskazu działań związanych z BREXITem i każda firma powinna w swoim dobrze pojętym interesie samodzielnie określić i realizować harmonogram i zakres działań dostosowujących. Pozostało tak naprawdę niewiele czasu (tylko ponad 3 miesiące!).
Już samo pozyskanie nr EORI to obecnie ok. 20 dni! Wydaje się, że najlepszym pkt wyjścia i weryfikacji działalności firmy są kryteria do uzyskania AEO. Jednak przygotowanie firmy do nadchodzących zmian w handlu z Wlkp Brytanią nie jest łatwe, chociażby ze względu na chaos informacyjno-prawny związany z Brexitem.

Natomiast usługi tego rodzaju – pomoc dla firm handlujących ze Zjednoczonym Królestwem w przygotowaniu do tego zdarzenia, to także specjalność TACO.

#AEO#BREXIT#CŁO#

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *